W rejonie Słonecznika w Karkonoszach doszło do poważnego incydentu. Turysta stracił przytomność, skarżąc się wcześniej na silny ból w klatce piersiowej. Świadkowie natychmiast wezwali pomoc i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO), co miało kluczowe znaczenie dla dalszego przebiegu akcji.
W działaniach ratunkowych trwających ponad 3,5 godziny uczestniczyło 9 ratowników GOPR, załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR), 4 pojazdy terenowe oraz zespół wsparcia z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Ogromną rolę odegrał tzw. łańcuch przeżycia – natychmiastowe zgłoszenie zdarzenia, szybka RKO oraz skuteczna współpraca wszystkich służb. W pierwszych minutach użyto również systemu zdalnej konsultacji medycznej – ratownik medyczny telefonicznie pokierował działaniami turystów jeszcze przed przybyciem profesjonalnych ekip.
Dzięki skutecznej resuscytacji i powrotowi spontanicznego oddechu, poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala, gdzie trafił pod specjalistyczną opiekę.
Dziękujemy turystom i wszystkim zaangażowanym służbom za natychmiastową, skoordynowaną reakcję. To kolejny dowód na to, jak ogromne znaczenie w górach ma szybka pomoc i znajomość podstaw pierwszej pomocy - informują ratownicy GOPR Karkonosze.
Napisz komentarz
Komentarze