Reagując na sygnały mieszkańców zgłaszane za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, policjanci z Żagania przeprowadzili kontrole prędkości w miejscowościach Rudawica i Trzebów. Wyniki działań drogówki nie pozostawiają wątpliwości - wciąż nie brakuje kierowców, którzy rażąco lekceważą przepisy.
Najpoważniejsze wykroczenie odnotowano w niedzielę, 10 sierpnia, w Rudawicy. 24-letni kierowca BMW, mieszkaniec województwa łódzkiego, w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 km/h, jechał aż 129 km/h - to o 89 km/h za szybko. Co więcej, mężczyzna dopuścił się tego w warunkach recydywy drogowej. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a za swój wyczyn otrzymał mandat w wysokości 5000 zł i 15 punktów karnych. Ze względu na przekroczenie 24 punktów czas zatrzymania prawa jazdy może zostać wydłużony.
W piątek, 8 sierpnia, w Trzebowie mundurowi skontrolowali dwóch innych kierowców, którzy znacznie przekroczyli dopuszczalną prędkość.
- 21-latek kierujący Alfą Romeo pędził 109 km/h (o 69 km/h za szybko). Otrzymał 2000 zł mandatu i 14 punktów karnych, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane na trzy miesiące.
- 42-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego, jadący Volkswagenem Golfem, poruszał się z prędkością 96 km/h (o 56 km/h za szybko). Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 1500 zł, 13 punktami karnymi oraz zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące.
Żagańska policja przypomina, że nie będzie taryfy ulgowej dla piratów drogowych. Przestrzeganie ograniczeń prędkości to nie tylko obowiązek wynikający z przepisów, ale przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa, zarówno własnego, jak i innych uczestników ruchu.


Napisz komentarz
Komentarze