We wtorek, 12 sierpnia, policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze zatrzymali kierowcę, który od lat ma prawomocny, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna próbował uniknąć kontroli, wymachując rękami i kontynuując jazdę mimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania.
Funkcjonariusze rozpoznali kierującego podczas patrolu ulic Zielonej Góry. Po wydaniu polecenia zatrzymania, mężczyzna jedynie zwolnił, ale nie zatrzymał się, manifestując lekceważenie prawa. Policjanci zablokowali jego pas ruchu radiowozem. Gdy kierowca odmówił opuszczenia auta, mundurowi siłowo otworzyli drzwi przez otwartą szybę i wyciągnęli go na zewnątrz.
Sprawdzenie w policyjnych bazach potwierdziło, że zatrzymany ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, obowiązujący dożywotnio. Dodatkowo jego zachowanie - nadmierna pobudliwość, potliwość, zwężone źrenice i wysuszone usta wzbudziło podejrzenie, że mógł być pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna został przewieziony na badania do szpitala.
Śledczy połączyli kilka jego spraw w jedno postępowanie. Ostatecznie usłyszał siedem zarzutów, w tym pięć za łamanie zakazu prowadzenia pojazdów i dwa za kierowanie gróźb karalnych. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze sąd zdecydował o aresztował go na trzy miesiące.
Policja podkreśla, że szybka i zdecydowana reakcja patrolowców pozwoliła wyeliminować z ruchu drogowego osobę, która nie tylko rażąco naruszała prawo, ale również stwarzała poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu.

Napisz komentarz
Komentarze