Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 23 października 2025 23:14
Reklama

Lubuskie: Miał ponad 2 promile i wjechał w ogrodzenie

Stracił prawo jazdy i samochód.
  • Źródło: Lubuska Policja
Lubuskie: Miał ponad 2 promile i wjechał w ogrodzenie

Źródło: Lubuska Policja

Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę (31 sierpnia) w jednej z miejscowości w gminie Kolsko. 43-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego, mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu, wsiadł za kierownicę opla. Nie dostosował prędkości do warunków na drodze i zakończył jazdę na ogrodzeniu prywatnej posesji.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, ale mężczyzna odpowie teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem.

Zanim doszło do kolizji, jadącego zygzakiem kierowcę zauważył inny uczestnik ruchu. Podejrzewając, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu, zatrzymał go i zabrał mu kluczyki. Niestety, kierowca miał przy sobie zapasowy komplet, dzięki któremu zdołał odjechać, jednak tylko na krótkim dystansie. Swoją jazdę zakończył na ogrodzeniu. Świadek, który zachował zimną krew, ponownie odebrał mu kluczyki i czekał na przyjazd policji.

- Dzięki czujności obywatela udało się zatrzymać nietrzeźwego kierującego i zapobiec potencjalnej tragedii - podkreślają nowosolscy policjanci.

Na miejscu szybko pojawił się patrol drogówki. Funkcjonariusze przebadali kierującego, potwierdzając, że ma on ponad 2 promile alkoholu we krwi. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy i zgodnie z nowymi przepisami zabezpieczyli samochód na poczet przyszłej kary.

Po wytrzeźwieniu 43-latek zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskata samochodu. Dodatkowo mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia.

To kolejny przypadek pokazujący, że reakcja świadków ma ogromne znaczenie. - Takie zachowanie zasługuje na szczególne wyróżnienie. To dowód, że obywatelska czujność może uratować życie i zdrowie innych uczestników ruchu - dodają funkcjonariusze.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama