Policjanci z żagańskiej drogówki zatrzymali w piątek (5 września) wyjątkowo nieodpowiedzialnego kierowcę. 51-letni mężczyzna, prowadzący forda, miał w organizmie ponad promil alkoholu, a na dodatek ciążyły na nim dwa sądowe dożywotnie zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Podczas kontroli w Starej Jabłonie okazało się również, że samochód, którym się poruszał, od dawna nie powinien być na drodze. Auto było niesprawne technicznie, posiadało liczne usterki, od 2023 roku nie miało badań technicznych i nie zostało dopuszczone do ruchu. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny, a pojazd trafił na lawetę.
- Nie ma taryfy ulgowej dla osób, które w tak rażący sposób łamią prawo i stwarzają zagrożenie - podkreślają funkcjonariusze.
Teraz 51-latek odpowie przed sądem za prowadzenie w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowych zakazów oraz szereg wykroczeń drogowych. Grozi mu do 5 lat więzienia za złamanie zakazu oraz do 3 lat pozbawienia wolności za kierowanie pod wpływem alkoholu. Dodatkowo musi się liczyć z wysokimi karami finansowymi - sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5 tys. zł.
Policja apeluje: reagujmy, gdy widzimy osobę nietrzeźwą, która zamierza prowadzić samochód. Nasza reakcja może zapobiec tragedii na drodze.
Napisz komentarz
Komentarze