Na terenie Nadleśnictwa Głogów (woj. dolnośląskie) zauważono serwala sawannowego - drapieżnego kota pochodzącego z Afryki. Nagranie, na którym widać zwierzę, leśnicy opublikowali w mediach społecznościowych. Jak podaje TVN24, zwierzę najprawdopodobniej uciekło z prywatnej hodowli.
Na krótkim filmie widać, jak serwal wychodzi z przydrożnych zarośli, przechodzi na drogę, a następnie znika w gęstej trawie. Leśnicy poinformowali, że zwierzę zostało zauważone na terenie leśnictwa Wilków, w rejonie Gola - Leśna Dolina.
- „To nie żart. Zwierzę prawdopodobnie pochodzi z hodowli. Prosimy wszystkich o ostrożność szczególnie w okolicach Gola - Leśna Dolina. Zwierzę przy pierwszym kontakcie nie wykazywało oznak chorób oraz agresji. Zachowajmy jednak ostrożność” - napisali przedstawiciele Nadleśnictwa Głogów w mediach społecznościowych.
Leśnicy apelują, by w przypadku zauważenia serwala natychmiast skontaktować się z Nadleśnictwem Głogów i nie próbować samodzielnie podchodzić do zwierzęcia.
Zastępca nadleśniczego, Tomasz Gieroń, w rozmowie z tvn24.pl podkreślił, że choć serwal w momencie nagrania zachowywał się spokojnie, nie można przewidzieć jego reakcji w stresującej sytuacji. - „Jakby nie było, jest to dzikie zwierzę i dość duże. Teraz był w miarę łagodny, ale nie wiemy, jak zachowa się na przykład kiedy będzie wystraszony czy głodny. Z takimi zwierzętami trzeba naprawdę ostrożnie postępować” - wyjaśnił.
Obecnie nie wiadomo, gdzie przebywa kot. Jak zaznaczają leśnicy, mógł już przemieścić się na teren sąsiednich nadleśnictw.




Napisz komentarz
Komentarze