Gorzowska Policja: Szokujące podsumowanie dnia

Mimo licznych apeli i akcji prewencyjnych, wciąż nie brakuje osób, które decydują się prowadzić pojazd po alkoholu. Jak podkreślają policjanci, przyzwolenia na takie zachowania nie było i nie będzie, a każdy nietrzeźwy kierowca stwarza ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.

W poniedziałek, 15 września, funkcjonariusze w regionie odnotowali kilka poważnych zdarzeń związanych z prowadzeniem pod wpływem alkoholu:
   •    10:59 - ul. Błotna
55-letnia kierująca hondą wjechała w zaparkowany pojazd. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu. Kobieta trafiła do komendy.
   •    11:19 - ul. Górczyńska
Obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy. 46-latek prowadził samochód mając ponad 2,5 promila, a obok siedziała nietrzeźwa pasażerka z wynikiem prawie 3 promili. W aucie przewożono także 2-letnie dziecko. Para została zatrzymana, a maluch trafił pod opiekę pracownika Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie.
   •    17:24 - okolice miejscowości Staw
20-letni kierowca citroena spowodował poważny wypadek. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. W jego aucie podróżowała trójka nastolatków - 16-latka została ciężko ranna. Drugim pojazdem jechała kobieta z trójką dzieci, na szczęście nikomu z nich nic się nie stało. Sprawca został zatrzymany.
   •    18:16 - okolice Zdroiska
31-letnia kierująca seatem, mająca ponad promil alkoholu, straciła panowanie nad pojazdem i wjechała w skarpę. Kobieta trzeźwieje w policyjnej komendzie.
   •    20:20 - droga między Kostrzynem nad Odrą a Dąbroszynem
Po kolizji jeden z kierowców odjechał z miejsca zdarzenia, by zatrzymać się kilkaset metrów dalej. Policjanci zatrzymali 34-latka z ponad 3 promilami alkoholu. Podczas interwencji 26-letnia pasażerka znieważyła i uderzyła funkcjonariusza - również trafiła do aresztu.

Jak podkreślają mundurowi, masowe kontrole trzeźwości będą kontynuowane. Funkcjonariusze zapowiadają kolejne akcje, które mają wyeliminować z ruchu nietrzeźwych kierowców.

- Nietrzeźwi wciąż pojawiają się na drogach. To realne zagrożenie, na które nie ma i nie będzie naszej zgody - zaznaczają policjanci.

Każdy, kto zdecyduje się wsiąść za kierownicę po alkoholu, musi liczyć się z konsekwencjami: utratą prawa jazdy, odpowiedzialnością karną i karą pozbawienia wolności.