Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 24 października 2025 16:26
Reklama

Miały być zyski za „lajki”,a są straty

Gorzowianka dała się nabrać na oszustwo internetowe.
  • Źródło: Policja Gorzów Wielkopolski
Miały być zyski za „lajki”,a są straty

Źródło: Policja Gorzów Wielkopolski

Ponad 5 tysięcy złotych straciła 23-letnia mieszkanka Gorzowa, która uwierzyła w ofertę łatwego zarobku za aktywność w sieci. Choć na początku wszystko wyglądało wiarygodnie, a na jej konto trafiały drobne kwoty za wykonywane zadania, finał okazał się przykry - zamiast zysków pojawiły się poważne straty.

„Lajki” miały dawać zarobek

Kobieta trafiła w mediach społecznościowych na ogłoszenie, które obiecywało szybki i prosty zarobek. Zadania były banalne - wystarczyło polubić film, zaakceptować ofertę kupna czy zalogować się na wskazanej stronie. Początkowo system rzeczywiście „wynagradzał” aktywność niewielkimi kwotami, co miało wzbudzić zaufanie i zachęcić do dalszych działań.

Manipulacja i żądania kolejnych przelewów

Kolejnym etapem miało być przelanie pieniędzy - najpierw około tysiąca złotych, później 4 tysięcy. Jak poinformowali oszuści, rzekomo „źle wykonana transakcja” spowodowała blokadę środków. Aby je odzyskać, konieczne było wykonanie kolejnego przelewu - tym razem aż 10 tysięcy złotych.

W tym momencie 23-latka zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa i przerwała współpracę. Dzięki temu uchroniła się przed jeszcze większymi stratami, które mogły sięgnąć nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Policja apeluje o ostrożność

Policjanci przypominają, że internetowi przestępcy nieustannie zmieniają metody działania i dostosowują je do aktualnych trendów. Coraz częściej wykorzystują media społecznościowe i obietnice szybkiego zarobku, aby nakłonić ofiary do wykonywania przelewów czy podawania danych.

Funkcjonariusze apelują o rozwagę:
   •    nie ufajmy ofertom obiecującym „pewne i szybkie” zyski,
   •    zachowujmy ostrożność wobec żądań wpłaty własnych środków,
   •    w razie wątpliwości skontaktujmy się z policją.

„Czujność i rozsądek to najlepsza ochrona przed oszustami” - podkreślają mundurowi.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama