23 października, w Chynowie w Zielonej Górze, na ulicy Krępowskiej, doszło do groźnego wypadku z udziałem pieszej. Około południa 53-letni kierowca Nissana z przyczepą, jadący w kierunku miejscowości Krępa, nie ustąpił pierwszeństwa 21-letniej kobiecie, która przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych.
W wyniku potrącenia piesza odniosła obrażenia i została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej. Jej stan nie został szczegółowo ujawniony, jednak policja zakwalifikowała zdarzenie jako wypadek drogowy.
Na miejscu pracowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, którzy szybko ustalili, że po stronie kierowcy doszło do szeregu nieprawidłowości. Jak się okazało, przyczepa ciągnięta przez Nissana nie była dopuszczona do ruchu, nie posiadała obowiązkowego ubezpieczenia OC, a tablice rejestracyjne pochodziły z innego pojazdu.
Funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o konsekwencjach dla 53-latka.
Policja przypomina, że każdy kierowca ma obowiązek zachować szczególną ostrożność zbliżając się do przejścia dla pieszych. Chwila nieuwagi może zakończyć się tragicznie, a w tym przypadku - jak podkreślają mundurowi - wina leży po stronie kierującego, który nie tylko złamał przepisy, ale też wsiadł za kierownicę pojazdu niespełniającego wymogów dopuszczenia do ruchu.
„Bezpieczeństwo pieszych powinno być priorytetem każdego uczestnika ruchu drogowego. To właśnie piesi, jako niechronieni uczestnicy, najczęściej płacą najwyższą cenę za cudzy błąd” - przypominają policjanci z Zielonej Góry.
Napisz komentarz
Komentarze