Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 15:56
Reklama

Zielona Góra: Kolejny raz ktoś dał się oszukać

Mechanizmy są różne, ale cel zawsze ten sam - pieniądze.
  • Źródło: Policja Zielona Góra
Zielona Góra: Kolejny raz ktoś dał się oszukać

Źródło: Policja Zielona Góra

Policja po raz kolejny ostrzega przed oszustami, którzy nie ustają w próbach wyłudzenia pieniędzy. 

Tym razem ofiarą ich działania padła mieszkanka Zielonej Góry, która chciała jedynie sprzedać przedmiot w internecie. Zamiast pieniędzy za wystawiony towar, kobieta straciła 3459 zł.

Do zdarzenia doszło na jednym z portali aukcyjnych. Do kobiety zgłosił się rzekomy kupujący, który deklarował natychmiastową płatność. Wysłał jej link, dzięki któremu miała,  jak twierdził, potwierdzić odbiór pieniędzy. Zielonogórzanka kliknęła w podany odnośnik i wprowadziła dane logowania do swojego konta bankowego.

To wystarczyło.

W kilka chwil później przestępcy zalogowali się na jej konto i dokonali transakcji, wyprowadzając z niego 3459 zł. Kobieta dopiero po czasie zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Niestety, mimo wielu apeli i komunikatów, mieszkańcy regionu wciąż padają ich ofiarą. Funkcjonariusze podkreślają, że zgłoszenia dotyczące różnego rodzaju oszustw pojawiają się często, a schemat działania przestępców nieustannie się powtarza.

Z informacji przekazywanych przez policję wynika, że oszuści stosują zarówno stare, znane metody, jak i coraz bardziej wyrafinowane techniki. Wśród najczęściej powtarzających się sposobów są:
   •    fałszywe telefony „na wnuczka”, „na policjanta” lub „na pracownika banku”,
   •    wiadomości SMS i e-maile z linkami do fałszywych stron,
   •    fikcyjne oferty sprzedaży lub inwestycji w internecie,
   •    przejmowanie kont na portalach społecznościowych i proszenie o „pożyczkę”.

Funkcjonariusze podkreślają, że przestępcy są bezwzględni i wykorzystują każdą okazję, by wzbudzić w ofierze strach, presję czasu lub poczucie obowiązku. - Oszustwo zaczyna się często niewinnie, jednym telefonem czy wiadomością. A kończy się utratą oszczędności całego życia - zaznaczają policjanci.

Dlaczego wciąż tak wiele osób daje się nabrać?

Według policji kluczową rolę odgrywa emocja - zaskoczenie, stres, a czasem chęć szybkiego zysku. Oszuści świetnie to wykorzystują. Potrafią stworzyć tak przekonującą historię, że ofiara działa automatycznie, bez zastanowienia.

Funkcjonariusze zwracają uwagę, że osoby starsze często nie znają nowych metod działania przestępców, natomiast młodsi padają ofiarą ataków internetowych, bo wierzą, że „mnie się to nie zdarzy”.

Policja apeluje: zachowaj ostrożność i nie działaj pod presją

Aby nie stać się kolejną statystyką, policja przypomina najważniejsze zasady:
   •    Nie klikaj w podejrzane linki i nie podawaj danych logowania.
   •    Nie przekazuj pieniędzy osobom podającym się za krewnych czy policjantów - funkcjonariusze nigdy nie proszą o gotówkę.
   •    Weryfikuj rozmówców - zakończ połączenie i oddzwoń na oficjalny numer banku lub rodziny.
   •    Nie ufaj okazjom „życia” - wyjątkowo korzystne oferty to najczęściej pułapki.
   •    Zgłaszaj każdą próbę oszustwa, nawet jeśli nie dałeś się nabrać.

Oszustów nie brakuje, ale świadomość może ich powstrzymać

Policja podkreśla, że w walce z przestępcami ogromne znaczenie ma edukacja i czujność mieszkańców. Im więcej osób wie, jak działają oszuści, tym trudniej im znaleźć kolejną ofiarę.

- Przestępcy nie przestaną próbować, ale to od nas zależy, czy im się uda. Każdy może stać się celem, dlatego ostrożność to dziś podstawowa forma samoobrony - podsumowują funkcjonariusze.

Warto o tym pamiętać, bo jak pokazują policyjne statystyki - kolejne zgłoszenia to tylko kwestia czasu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE:
Reklama
Reklama