Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 15:55
Reklama

Pościg w Zielonej Górze: 27-latek był przekonany, że uda mu się zbiec [WIDEO]

Twierdził, że „uciekał już nie raz”.
  • Źródło: Policja Zielona Góra
Pościg w Zielonej Górze: 27-latek był przekonany, że uda mu się zbiec [WIDEO]

Źródło: Policja Zielona Góra

W miniony piątek (22 listopada) w nocy około godziny 00:30 policjanci patrolujący ulice miasta Zielonej Góry zauważyli mercedesa, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie zmienił kierunek jazdy. Reakcja kierującego od razu wydała im się podejrzana, dlatego podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli.

Kierowca jednak zignorował sygnały świetlne oraz dźwiękowe i rozpoczął ucieczkę. Jego manewry były skrajnie niebezpieczne: jechał po chodniku, po trawie i wielokrotnie przekraczał podwójną linię ciągłą, utrudniając policjantom możliwość wyprzedzenia.

Po kilku minutach pościgu uciekinier skręcił w szutrową drogę i podjął kolejny desperacki krok: wyskoczył z samochodu w trakcie jazdy a następnie rzucił się do ucieczki pieszo. Pojazd bez kierowcy stoczył się dalej i zatrzymał dopiero w pobliskich zaroślach.

Policjanci natychmiast ruszyli w jego kierunku. Pogoń piesza trwała kilkaset metrów, w końcu, zdeterminowani policjanci dogonili i obezwładnili mężczyznę.

Powód ucieczki szybko wyszedł na jaw. Mężczyzna przyznał, że nie ma uprawnień do kierowania i obowiązują go trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. To jednak nie koniec listy jego przewinień. Po sprawdzeniu w systemie policyjnym okazało się, że jest on poszukiwany dwoma listami gończymi, poszukiwany celem ekstradycji, a w samochodzie, który porzucił, policjanci znaleźli w schowku pudełko z tabletkami, które po badaniu okazały się środkami odurzającymi.

27-letni zatrzymany był przekonany, że i tym razem uda mu się zbiec. Twierdził, że „uciekał już nie raz” poza granicami kraju, a nawet dwukrotnie staranował w innym kraju blokadę policyjną. Tym razem jednak jego „doświadczenie” w unikaniu odpowiedzialności okazały się niewystarczające. Podejrzany został aresztowany w związku z innymi postępowaniami, dodatkowo odpowie za niezatrzymanie się do kontroli, niestosowanie się do orzeczonych przez sąd zakazów prowadzenia pojazdów oraz za posiadanie środków psychoaktywnych.  

Nocna interwencja w Zielonej Górze to przykład dobrej współpracy i skuteczności policjantów pełniących codzienną służbę patrolową. Nie tylko powstrzymali oni kierowcę lekceważącego wszelkie przepisy, ale także doprowadzili do zatrzymania osoby od dawna poszukiwanej przez wymiar sprawiedliwości. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE:
Reklama
Reklama