W wielu miejscach Polski minionej nocy spadło sporo śniegu, a temperatury poszybowały poniżej zera. Zima to wyjątkowo trudny czas dla bezdomnych zwierząt, które bez schronienia i dostępu do pożywienia narażone są na wychłodzenie, odmrożenia, a nawet śmierć. Warto wiedzieć, jak możemy im pomóc i jakie kroki podjąć, gdy natkniemy się na porzuconego psa czy kota.
1. Oceń sytuację - bezpieczeństwo przede wszystkim
Jeśli widzimy zwierzę, które wygląda na zagubione lub przemarznięte, spróbujmy spokojnie ocenić sytuację.
• Nie zbliżajmy się gwałtownie. Przestraszone zwierzę może uciec lub zareagować agresywnie.
• Zwróćmy uwagę, czy ma obrożę, czy wygląda na ranne, czy zachowuje się niepokojąco.
2. Spróbuj pomóc - ale z rozwagą
Możemy:
• Podsunąć wodę i trochę jedzenia,
• Umożliwić tymczasowe schronienie - choćby kartonowy domek z kocem dla kota czy otwarte pomieszczenie gospodarcze.
• Zabezpieczyć zwierzę, jeśli jest to bezpieczne i możliwe - np. zamknąć w ogródku lub garażu do czasu przyjazdu odpowiednich służb.
3. Zgłoś potrzebę pomocy odpowiednim instytucjom
W przypadku bezdomnego zwierzęcia w pierwszej kolejności możemy skontaktować się z:
• Strażą miejską lub gminną, która ma obowiązek reagować na zgłoszenia dotyczące zwierząt.
• Gminą, która odpowiada za wyłapywanie i zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom.
• Najbliższym schroniskiem, fundacją lub organizacją prozwierzęcą.
Zwykle to straż miejska lub gmina podejmuje interwencję, organizując transport do schroniska.
4. Nie pozostawiaj obojętnie - reaguj
W mroźne dni każda minuta jest na wagę życia. Jeśli widzimy, że zwierzę leży, jest osłabione lub wychłodzone, nie czekajmy - dzwońmy po pomoc natychmiast.
5. Jak jeszcze możemy pomagać zimą?
• Wystawiać ciepłe budki i schronienia dla kotów wolnożyjących.
• Ustawiać miski z wodą, która zimą szybko zamarza.
• Wspierać lokalne schroniska darami: koce, karmę, ręczniki, żwirek.
• Edukować znajomych, sąsiadów i dzieci o odpowiedzialnym zachowaniu wobec zwierząt.
Zima to czas próby dla bezdomnych zwierząt. Nasza szybka reakcja i drobny gest mogą uratować ich zdrowie, a nawet życie. Warto się zatrzymać, rozejrzeć i po prostu pomóc - bo dla nich to często jedyna szansa na przetrwanie.







Napisz komentarz
Komentarze