Myślałam, że mój luby to podrabiany ajaj...tzn. A.I. czy jakoś tak. Felieton BazgrAłki
Sztuczna inteligencja z wielkim przytupem wkracza do naszego życia. Gdy mąż wiesza obraz od razu, a nie za pół roku, zaczynasz podejrzewać, że mógł zostać zastąpiony przez ajaja. Czyż nie?
07.04.2025 08:56